Podkład,fluid....dobra ale jaki ?!!
W końcu oczekiwana notka o podkładach ....ile ja czasu się zbierałam żeby ją zrobić ! no ale uff udało się !
Wypowiem się tylko i wyłącznie o produktach które w 100% przetestowałam i testuje nadal,mimo ,iż 2 podkłady które opisze dostałam to nie jest to recenzja sponsorowana.
Opinia jest tylko i wyłącznie moja i pamiętajmy że każdy z nas ma inny typ cery i różne fluidy będą się inaczej wpasowywały w naszą skórę :)
+ Przepraszam za niektóre umazane , upaćkane , pobrudzone opakowania ale to chyba wina moich dwóch lewych rąk ;>
Tak wygląda moja 'kolekcja' podkładów ,których jeszcze nie zużyłam , lub czekają na swoja drugą szanse ;)
Nr.1 Catrice INFINITE MATT up to 18 h ( ale ściema żadne 18 h !)
+ cena ok 20 zł
+ zapach ( przepiękny!)
+ nie daje efektu płaskiego matu , tylko ładne rozświetlenie
+ DLA TOTALNYCH BLADZIOCHÓW ! ja mam kolor 020 honey beige a z tego co widziałam jest jeszcze dostępny 010 ! wiec nawet największy albinos znajdzie coś dla siebie :)
+ ładnie się wtapia w koloryt naszej cery
- słabe krycie , nawet po nałożeniu 2 warstw nie zakryje nam czerwonych krostek czy jakichkolwiek zmian skórnych - jedynie ładnie wyrówna koloryt ( można powiedzieć,że zachowuje się podobnie do kremów tonujących)
- kiedy nałożymy za dużo to podkreśli nam suche skórki ...co nie jest fajnym efektem
- zauważyłam że po kilku godzinach zaczyna się ważyć,z tego co czytałam kilka dziewczyn też tak miało
Nr.2 Miss Sporty So Clear O3 dark
Nigdy sama z siebie bym nie kupiła tego dziadostwa ! jeszcze w takim odcieniu,ale kiedy był gratisem bodajże do maskary to już nie ma zmiłuj wytestowałam.
No i tak jak myślałam bubel.! oj bubel! nie wiem ile kosztuje regularnie pewnie ok 10zł?
Używałam go w wakacje żeby nie straszyć ludzi różnicą między szyją a twarzą,ale i tak podkład ( wgl możemy go tak nazwać?!) nie dość ,że się nie wtopił w cere ,nie wchłonął to jeszcze nie dało go się rozprowadzić !
Ani palcami , ani pędzelkiem 'języczkowatym' ,ani flat topem !
Ciągle powstawały smugi !
Także nie polecam ,nawet dla osób ,które chcą coś lekkiego lepiej kupić sobie np Ziaję Nuno KLIK
Nr.3 Maybelline Affinitone nr 24 Golden Beige oraz 17 Rose beige
Z góry mówię ,że podkłady te otrzymałam z wygranych w konkursie ,ale sprawdziłam kosztują ok 25 zł ,jednak często są na nie promocję głównie w Rossmanach
Jak dla mnie nic specjalnego - reklamowany jest aktualnie w tv jako ulubiony podkład Polek , no cóż polemizowała bym z tym
Strasznie podkreśla suche skórki , matuje to fakt ale jest to płaski mat... zero rozświetlenia. Na pewno nie wyląduje w moim koszyku na kolejnych zakupach
Nr.4 Revlon Even Out 04 Natural Beige
Podkład kupiony bardzo dawno temu, praktycznie już zapomniany przeze mnie
Wątpię czy jest jeszcze możliwość jego zakupu,ale pokrótce go opisze
Podobała mi się jego konsystencja,wodnista,lejąca ale zarazem 'zbita'
Miło się go aplikowało - używałam do tego głównie palców
Ładnie stapiał się ze skórą,krycie też był ok.
Ale po nałożeniu na twarz czułam przez cały dzień że go miałam....nie podoba mi się taki efekt - a na pewno za dużo nie nakładałam.
Dodatkowo posiada spf 20 . Jeszcze warto dodać,że jednym z minusów jest to,że nie daje jakiegokolwiek matu nic a nic świecimy się jak bombka więc puder jest niezbędny !
Nr.5 Loreal Infaillible 220 Sable Sand
Dobrze dopasowuje się do cery ,ale szału nie ma ,ładnie pokrywa nawet te większe niedoskonałości nie potrzeba kłaść pod niego żadnych baz,bo spokojnie wytrzyma 8 h ( oczywiście napis na opakowaniu 16 h jest totalną bujdą)
Minusem będzie na pewno kolor, ten akurat używałam na lato także byłam opalony i wydawał się być idealny,ale kiedy nie mamy opalenizny ani nie jesteśmy 'solarą' (nie obrażając nikogo) to będziemy miały problem z doborem koloru (jak zwykle)
Także cena jakoś nie jest przychylna dla naszego portfela koszt to ok 60 zł.
Nr.6 Rimmel Match Perfection Gel 100 Ivory
Oczywiście nie mogło tu zabraknąć najnowszego ulubieńca!
Mój aktualny ideał! Po co wydawać 180zł na podkład Diora albo Chanel jak ma się taki malutkie 18ml cudeńko za 30 zł!!:))
Konsystencja nie banalna, forma żelu umila aplikacje :) może przez to,że jest on zimny ;)?
Nakładam go palcami (jednak trzeba to robić szybko,gdyż szybko zasycha i mogą powstać smugi) Gama kolorystyczna nawet sprzyja bladym! Co prawda mam najjaśniejszy kolor ale nawet tuż po nałożeniu wydaje się on aż za jasny! Jednak z czasem ładnie się dopasowuje
Zakrywa to co ma zakryć,odświeża wygląd cery ! Warty testu !To by było na tyle ! Gratuluję osobom,które dotrwały do końca i przeczytały caaaaaaały post ! Pozdrawiam do następnego!
Szkoda ze nie porównałaś kolorów jeden obok drugiego, na zestawieniach łatwiej :) a sama nie miałam tych podkładów, ale sporo dobrego słyszałam o catrice.
OdpowiedzUsuńdużo ich trochę :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :))
ja lubię miss sporty, jest delikatny i nie jest bardzo widoczny, co jest dobre w moim wieku :)
OdpowiedzUsuńprzydatny post :) mi się właśnie kończy fluid i szukam jakiegoś innego
OdpowiedzUsuńja też używałam tego z Miss Sporty i jak dla mnie jest fatalny! Maybelline Affiniton kupiłam na jesień jakoś i też przyznam- szału nie ma. Obecnie używam Max Factor Experience i jestem w nim zakochana <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dodaję do obserwowanych :)
mam obecnie catrice i jestem z niego zadowolona :) a co do rimmela to dużo dobrych recenzji jest o nim i pewnie na nastepnych zakupach wyląduje w moim koszyku:)
OdpowiedzUsuńna ten z Rimmela chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
też kochałabym rimmela żelowy podkład gdyby nie to że jest dla mnie za ciemny - nawet 100 ivory :((
OdpowiedzUsuńps - dodaję do ulubionych
Dotrwałam! ;)
OdpowiedzUsuńNiestety ja jestem mega bladziochem wiec nie skusze się na zaden z tych podkładów.
Ale notkę miło się czytało.
świetny blog :-) zapraszam do mnie, zaczynam.. :-)
OdpowiedzUsuńhttp://lawendowoo.blogspot.com/
fajne fajne ;)
OdpowiedzUsuńfajnie się czyta;)
zapraszam ;)
jej, dużo masz tego :D mi wystarczy jeden jak na razie :)
OdpowiedzUsuńteż obserwuje ;)
Ja od mamy podkradam z Oriflame:D Świetny jest, ale trochę za drogi:/
OdpowiedzUsuń+też obserwuję :)
jezeli bede miala wiecej wolnego czasu to mogę spróbować :)
OdpowiedzUsuńmam ten ostatni podkład (znaczy już wygrzebuję resztki) i też mi się podoba:))
łaa super może jakiś nagłowek :) będę się kontaktować jak coś :)
UsuńMam Infaillible ale w dużo jaśniejszym odcieniu nr 140 golden beige, nie znam lepszego podkładu na zimę :) Świetnie kryje, chroni buźkę, jest dość trwały. Bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w moim konkursie, będzie mi bardzo miło :) http://velvethair.blogspot.com/2012/02/walentynkowy-konkurs-snow.html
wlasnie ten najbardziej ubrudzony :P rimmel jest najtranszy i chyba najlepszy :) ja bylam z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie hit--czy--kit.blogspot.com
okej okej:)
OdpowiedzUsuńJa używałam trochę ten ostatni Rimmel. ; >
OdpowiedzUsuńCiekawy jest ; ]]
Obserwuję.
Było by miło gdybyś się zrewanżowała ; >
* Za każdy komentarz, odwdzięczam się.
Ja nie zważam z jakiej firmy podkład, ale najczęściej dostaje od rodziny jakieś. Moim największym przyjacielem jest tusz do rzęs :) Obserwuje i liczę na to samo ^^ (secretlifelonley.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńja nie używam fluidów i podkładów, ani pudrów :D
OdpowiedzUsuńJa używam Maybelline Affinitone i jestem bardzo zadowolona, ale to zależy już od kobiety :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ^^
wytrwałam do końca! ja także dalej szukam swojego podkładu idealnego ;(
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystko :D
OdpowiedzUsuńSzczerze się przyznam, że nie używam podkładów, tylko kremu tonującego z Ziaji :) Jak będę kupować swój pierwszy podkład, poprę się o Twoją recenzję :)
a ja żadnego podkładu używać nie mogę bo mi się robią jakieś dziwne chrostki:(
OdpowiedzUsuńJa dotrwałam do końca i było warto :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Świetny Blog :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ;> ?
Zapraszam do mnie,
też wytrwałam do końca ;p ja mam już swój ulubiony fluid :D
OdpowiedzUsuńok.obserwuje:)
OdpowiedzUsuńSuper blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :P
wow, sporo masz tych podkładów. :D
OdpowiedzUsuńJasne ze obserwuję ;))
OdpowiedzUsuńjuż obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńja akurat stosuje fluid Under Twenty. Sama nazwa mówi za siebie. ;) I nie mam żadnych zastrzeżeń.
Z loreala mam taki sam:) Obserwuje::)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :) Moja cera lepiej wygląda bez podkładu bo nigdy nie mogę dobrać odpowiedniego :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://suephotographiclife.blogspot.com/
Będę wdzięczna jak napiszesz komętarz i dodasz :D
wow nie zła kolekcja podkładów :D
OdpowiedzUsuńja używam z Avon ^^
pewnie że obserwujemy :)
pewnie, że obserwujemy :D
OdpowiedzUsuń+ dobree podkłady :D
Również przetestowałam całą masę podkładów, różnych różniastych i póki co moim małym ideałem jest Max Factor Lasting Performance :)
OdpowiedzUsuńAle teraz na wiosnę na pewno kupię najnowszego Rimmela rozświetlającego - wake me up. Myślę, że match perfection w żelu również kupię :) będzie dobry na lato, chociaż wtedy rzadko używam podkładów :)
moim ulubionym podkładem jest Perfect Stay a Astora :)
OdpowiedzUsuńja mam ten z loreala:) polecam
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
OdpowiedzUsuńrównież używałam tego z rimmela.Skusiłyśmy się na niego z siostrą,bo był akurat w promocji z 45 zł na bodajże 20zl.No i jest w sumie jak dla mnie dość dobry.choc czasem wydawalo mi sie ze robi plamy ,ale calkiem fjany ;)
Sporo masz tych podkładów. Ja w sumie mam tylko dwa, ale i tak używam jednego;)) I nie martw się, moje też są tak upaćkane ;).
OdpowiedzUsuńRównież dodaję Twój blog do obserwowanych!;)
Ja nie używam podkładów, bo jestem zadowolona z mojej cery.
OdpowiedzUsuńJakkolwiek post przydatny :)
Pozdrawiam!
niezła kolekcja podkładów :)
OdpowiedzUsuńgdzie dostałas ten pierwszy? bo ja jestem blada i wszystkie podkłady sa dla mnie za ciemne a nigdzie, w żadnym Rossmanie ani innych takich nie widziałam tego cuda ;/ blog fajny - obserwuję ;)
Usuńw Naturze:)
UsuńFajna kolekcja . :D i dodaję do obserwowanych . :D
OdpowiedzUsuńw 100 % zgadzam się co do tego podkładu Miss Sport so clear dziadostwo !
OdpowiedzUsuńMiss Sporty moim zdaniem jest super. Używam go od dawna i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSporo masz tego! :-) Ale ostatni faktycznie wydaje sie najkonkretniejszy, do tego wcale nie jest nie wiadomo jak drogi ;-) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :-) ja również dodam, podoba mi się tutaj ;-)
OdpowiedzUsuńsporo tego ;d
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie się nie sprawdził ten podkład z Rimmel
OdpowiedzUsuńsporo masz tego! ;)
OdpowiedzUsuńMój problem z podkładami jest...'odwieczny' :P
OdpowiedzUsuńtrochę tego jest, nie używam już fluidów, sam puder w pełni mi wystarcza..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
agatha.
jasne ja już obserwuję ;)
OdpowiedzUsuń+zapraszam do mnie:http://www.malinowekwiatymalwy.blogspot.com
mnie nie bolało, na poczatku uczucie jakby mnie kroił żyletką. ale to nie ból. to raczej takie drażniące odczucie ;) jak się o tym nie mysli to wcale nie boli, tylko mrowi ;)
OdpowiedzUsuńja znalazłam ten jedyny fluid z inglotu i jest bardzo z niego zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten z rimmela ;)
OdpowiedzUsuńooo!!! czekalam na posta :P mialam 3 podklad i jest slaby, trzyma sie jakies 2 godziny :((((
OdpowiedzUsuńświetny blog! :)
OdpowiedzUsuń+ obserwuję. ;)
+ zapraszam na blog : urherts.blogspot.com
Awww I love beauty blogs! Why don't you make a youtube channel? I love looking at your makeup stuffs! :D
OdpowiedzUsuńCROP.CRIP.CROP
super blog ;)
OdpowiedzUsuńosobiście nie używam żadnych podkładów gdyż nie chce zapychać tym mojej twarzy zreszta nie dostałam bym funduszy od mojej mamy na podkład gdyz uważa ze jestem za młoda :)
zastanawiam sie nad kupnem Antytrądzikowego kremu tonującego z serii Ziaja Nuno. Używał ktoś?
PS obserwuje twój blog ;)
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki
OdpowiedzUsuńi super bloczek
maże zaobserwujemy .?
ja osobiście byłam, jestem i myślę że jeszcze długo będę wierna affinitonowi ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo podobają mi się Twoje recenzję, skorzystam z nich<3
OdpowiedzUsuńObserwuje i licze na to samo:)
CIEKAWY BLOOG !!!!!!!1!!!
OdpowiedzUsuńZAPRASZAMY DO NAS NA NOWĄ NOTKĘ :
http://oneloveonedna.blogspot.com/2012/02/so-i-am.html
http://oneloveonedna.blogspot.com/2012/02/so-i-am.html
XOXO GURL !
super notka. ja akurat poszukuje nowego podkładu, więc bardzo mi się przyda:)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie;)
miałam i mam nadal Maybelline Affinitone jestem z niego bardzo zadowolona, ale chyba zależy to od rodzaju skóry:)
OdpowiedzUsuńHi Katrin! I wanna say thank you for following my blog, you know it means so much to me :) I really like your makeup blog, I love looking at your stuffs (I mean BUNCH of stuffs hahaha) In fact I love makeup so yeah.. you should make a youtube beauty channel someday like seriously!
OdpowiedzUsuńŚwietne są :)
OdpowiedzUsuńMuszę jakiś zakupić ^^
Teraz jestem pewna ,że OBSERWUJĘ :D
OdpowiedzUsuńI use infalible, is a gorgeous make up!!. Lovely post, i like it :)
OdpowiedzUsuńI invite you to visit me in...
http://fashionroomlounge.blogspot.com
A chic kiss ;)
Ciekawy i interesujący blog :) ja już zaobserwowałam liczę na rewanż :):D
OdpowiedzUsuńI like Loreal!
OdpowiedzUsuńGreat make up product.
COme visit my blog and let's follow each other on GFC!
http://www.momfashionworld.com/
świetny post:) bardzo lubię takie recenzje!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie w wolnym czasie:)
http://mesmerize87.blogspot.com/
Słyszałam wiele dobrego o podkładzie z RIMMELA :)
OdpowiedzUsuńChyba w końcu czas się na niego skusić ;)
Dołączam do obserwujących :)
Zapraszam również do siebie :)
Obserwuję ;) +Affinitone mi też nie pzypadł do gustu niestety :(
OdpowiedzUsuńCiekawie tu i zapraszam do siebie ;) Obserwujemy ? ;>
Świetna notka:)Przydatna!
OdpowiedzUsuńteż dodałam do obserwowanych:* Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI like this post so much!!! These products are amazing!!!
OdpowiedzUsuńTake a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
Enter the Romwe giveaway on my blog!
Naprawdę fajny blog. Dzisiaj trudno znaleźć jakiś porządny blog, na którym można się czegoś dowiedzieć. Tak trzymaj :D
OdpowiedzUsuńŻegnam, pozdrawiam i zapraszam do mnie (http://www.shuuya-official.blogspot.com/).
Shuu
Przydatna notka. ;) Dodam ją sobie do ulubionych.
OdpowiedzUsuńhttp://mealm.blogspot.com/ Zapraszam ♥
zgadzam się co do podkładu loreala i maybelline, nic specjalnego, reszty nie testowałam ale zachęciłaś mnie tym rimmelem, zresza prawie każda bloggerka się nim zachwyca :) musze w koncu go kupic :) obserwuję
OdpowiedzUsuńKochana OBOWIĄZKOWO radze Ci wypróbować JOKO SOFT TOUCH fluid!!! Ja jestem zakochana, a czytając opinie widzę, że najprawdopodobniej mamy podobny typ skóry .. Dziękuje za Obserwacje bo zauważyłam, że mnie tak ową zaszczyciłaś ;)
OdpowiedzUsuńhttp://made-in-marta.blogspot.com/
Dziękuję za obserwowanie i odwdzięczam się :)
OdpowiedzUsuńZ tymi podkładami jest ciężko bo sądzę, że idealnego się nie znajdzie. :(
Wiele już mam na swoim koncie, a i tak nie mogę znaleźć czegoś co by zaspokoiło moje potrzeby.
akurat poluje na nowy podkład także dla mnie bardzo przydatna notka :) Chyba się skuszę na tego rimmela którego polecasz :D
OdpowiedzUsuńdziekuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńrównież dodaję do obserwowanych.
Z tymi podkładami to tak jest ;/
póki co mam końcówkę Rimmela w żelu
zakupiłam teraz MNY Mineral jakiś tam :P
mam z KOBO alee.... chyba o nim napiszę, być może tylko mi się rozwarstwił i tylko straciłam pieniądze...
Rimmel Match perfection bardzo lubię :) moim ulubieńcem jest jednak podkład Soraya, a ostatnio Lumene- niestety nie mam pojecia gdzie go w Polsce kupić a wygrałam w zagranicznym rozdaniu :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję testować ten podkład Affinitone jak dla mnie zbyt płynna konsystencja, ale co prawda to już rzecz gustu. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie . :*
ja używam podkładu Loreal Lumi Magique, jest wyśmienity jeśli chodzi o rozświetlenie :)
OdpowiedzUsuńSwietny blog :)
Pozdrawiam serdecznie!
eva-style.blogspot.com
Super notka, właśnie szukam dla mnie odpowiedniego fluidu i może się skuszę na ten ostatni?:)
OdpowiedzUsuńkupuj kupuj kupuj!
Usuń