Sephora,lordsy i problemy techniczne

Co za pogoda! no żyć nie umierać !
słońce słońce słońce 
Korzystając z tak przyjemnego weekendu pozałatwiałam kilka spraw,które ciągnęły się za mną i ciągnęły,również w końcu mogłam spokojnie wyjść na plener ze znajomymi.
No ale co to byłby za weekend dla kobiety bez zakupów? zmarnowany

Korzystając z okazji "50% rabatu w sephorze" o której na pewno przeczytałyście już na nie jednym blogu,spakowałam stare niepotrzebne mi kosmetyki i razem z Izą (o której zaraz) zrobiłyśmy sobie mały trip do jednego z warszawskich centrów handlowych.

Już w głowie wymyślałam sobie gdzie postawić nowe pędzle ,pudry,eyelinery PRZECIEŻ MI SIĘ TO NIE ZMIEŚCI !!! ....no i na tym byłby koniec bo nic nie kupiłam...haha to kobiece rozczarowanie znacie to? 

Jednak już żeby nie było że taka bieda to chociaż jedna z nas nie wyszła z pustymi rękami:)
Iza właścicielka bloga   ZAPRASZAM , na którym  możecie znaleźć jak na razie wspaniałe inspiracje , a już niebawem również jej autorskie stylizacje (ale rymy)  ---> (link do niego również po prawej stronie ) zakupiła sobie słynny puder sephory (bodajże nr D20),wiec przynajmniej mam wam co pokazać ;)

 Ale za to ja nadrobiłam sprawę dzisiaj :) nowymi lordsami ! (cały czas czekam,aż pojawią się czarne caaaałe w ćwiekach)!!!

A właśnie nie wiecie jak zrobić kategorie na blogu? wiem ,że muszę dodać w edycji gadżet strona ale pokazuje mi się napis,że jest on już użyty ale nigdzie go nie mogę znaleźć ! jak ktoś wie jak zaradzić to piszcie HELP!
No to by było na tyle :) Buźka